Wieża widokowa w Krynicy-Zdroju
– nasze opinie

Pierwsza w Polsce wieża widokowa i ścieżka w koronach drzew znajdują się w Krynicy-Zdroju. Jeśli ktoś z Was jeszcze nie był w tym mieście to przy pierwszej okazji warto się wybrać – z jednej strony jest to miejscowość uzdrowiskowa, z drugiej – turystyczna. Można więc powiedzieć, że Krynica-Zdrój wygrała na loterii i to podczas kumulacji. Dzięki malowniczemu położeniu w Beskidzie Sądeckim miłośnicy turystyki pieszej i rowerowej znajdą tu liczne trasy. Odwiedzających przyciągają także ośrodki sanatoryjne i źródła wody o leczniczych… Read more »

czytaj więcej >>
Kompleks pałacowy w Rogalinie
Z wizytą w Pałacu w Rogalinie – nasze wrażenia

Korzystając z okazji, że wywiało nas w okolice Poznania – co często się nie zdarza – postanowiliśmy wykorzystać okazję i trochę pozwiedzać. Co prawda początkowo planowaliśmy zajrzeć na Zamek w Kórniku, jednak w trakcie wycieczki plany nam się trochę pozmieniały i finalnie trafiliśmy do Pałacu Raczyńskich w Rogalinie. Nie żałujemy :-) Do Rogalina dotarliśmy bez problemów. Miejsc parkingowych jest pod dostatkiem – wzdłuż drogi są bezpłatne miejsca postojowe, natomiast tuż przy pałacu musimy zapłacić za pozostawienie samochodu. Pierwsze kroki skierowaliśmy… Read more »

czytaj więcej >>
Zamek w Baranowie Sandomierskim – ,,Mały Wawel”
Zamek w Baranowie Sandomierskim – “Mały Wawel”, czyli jak przewodnik ratuje honor zamku

Jadąc na upragnione wakacje – w Bieszczady – zdecydowaliśmy się po drodze zwiedzić Zamek w Baranowie Sandomierskim. Na dobrą sprawę powinienem zacząć od przedstawienia samego zamku, ale mówiąc otwarcie zamek nie okazał się być hitem, hitem był za to przewodnik oprowadzający nas po zbrojowni rycerskiej. Zaczynając więc od końca – po zwiedzeniu wnętrz zamku rzutem na taśmę zdecydowaliśmy się jeszcze na wizytę w zbrojowni. Szybko okazało się, że była to jedna z lepszych decyzji tego dnia. Kupiliśmy bilety i zaliczając… Read more »

czytaj więcej >>
Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli
Znać a poznać to jest jednak wielka różnica

Znałem to miejsce – wielokrotnie je mijałem. Podczas pierwszej wizyty w okolicy Cmentarza przystanąłem, przeczytałem tablicę informacyjną, spojrzałem na pomnik, chwila zadumy i można powiedzieć, że na tym koniec. Jednak coś nie dawało mi spokoju … liczba pochowanych tu osób. Postanowiłem kupić znicz i poświęcić temu miejscu trochę więcej czasu (od razu zaznaczę, że kupno znicza nie jest problematyczne, z uwagi na sąsiedztwo cywilnych cmentarzy oraz licznych stoisk z kwiatami i zniczami). Okazuje się, że moje pierwsze wrażenie było błędne… Read more »

czytaj więcej >>