POMYSŁ NA WEEKEND W OKOLICACH WARSZAWY, CZYLI OPINOGÓRA I CIECHANÓW (WYCIECZKA JEDNODNIOWA)
Dziś podrzucamy pomysł na dość krótką wycieczkę w okolicach Warszawy, czyli Pałac w Opinogórze i Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie. Na dojazd z Warszawy do Opinogóry trzeba poświęcić ok. półtorej godziny. Wiadomo, że dla jednych będzie to dużo, a dla innych mało. Dla nas słowo ,,okolica” jest dość pojemne, zwłaszcza biorąc pod uwagę odległości jakie zdarza nam się pokonywać w weekendy samochodem…. Na pocieszenie powiem tylko, że dojazd z Opinogóry do Ciechanowa to już tylko 10 minut, dlatego łączny czas spędzony w samochodzie jednego dnia jest możliwy do zniesienia, tym bardziej że pozwala na odwiedzenie dwóch ciekawych, a przy tym zupełnie różnych miejscowości jakimi są Opinogóra i Ciechanów.
Plan weekendowej wycieczki wygląda następująco:
Muzeum Romantyzmu w Opinogórze
To tak naprawdę zespół pałacowo-parkowy składający się z wielu obiektów otoczonych przepięknym parkiem. Cały obiekt bardzo silnie związany jest z rodziną Krasińskich – w zasadzie bardziej jest to Muzeum Krasińskich niż Muzeum Romantyzmu. Wizytówką tego miejsca jest bardzo charakterystyczny neogotycki pałac, który pełnił funkcję pawilonu ogrodowego do przyjmowania gości latem (na terenie posiadłości znajdował się dwór, w którym na co dzień mieszkała rodzina Krasińskich).
Cały teren jest bardzo zadbany, infrastruktura stale się rozrasta i oferuje coraz to nowe atrakcje dla zwiedzających. Nas zachwyciła kolekcja malarstwa, architektura, no i oczywiście park. Ale najbardziej zdziwiło nas to, że pomimo szczytu sezonu i weekendu nie było ,,oblężenia” turystów. A wręcz przeciwnie – było cicho, spokojnie i prawie pusto na parkingu…
Więcej informacji o muzeum oraz całą galerię naszych zdjęć znajdziecie tutaj: Muzeum Romantyzmu w Opinogórze
Zamek Książąt Mazowieckich w Ciechanowie
Sam zamek położony jest na płaskim jak stół terenie. Krajobraz jest wręcz nienaturalny – rozległe łąki i leniwie płynąca rzeczka a pośrodku tego wszystkiego zamek, na dodatek obronny. Pewnie dlatego zaraz po jego zobaczeniu zadaliśmy sobie pytanie – po jaką cholerę budować w takim miejscu zamek? Tymczasem okazuje się, że w zamierzchłej przeszłości tereny te miały charakter bagnisty, a usytuowanie tu zamku było oznaką geniuszu – zamek był w zasadzie nie do zdobycia! Za miejscem budowy zamku z pewnością przemawiał także fakt, że za jego murami przebiegała granica Państwa Krzyżackiego, tak więc był to zamek nie tylko obronny, ale także graniczny.
Sama bryła zamku jest bardzo prosta. To prostokąt o wymiarach 48×57 metrów z jednym budynkiem przy bramie, dwóch wieżach i pustym dziedzińcu, który dawał schronienie miejscowej ludności podczas najazdów wroga. Mieszkańcy Ciechanowa dostawali się na zamek drewnianym i długim na 300 m mostem, który następnie był demontowany. I w ten sposób bagniste rozlewiska rzeki Łydyni odcinały wrogom drogę na zamek.
Zamek niedawno przeszedł rewitalizację – duże emocje budzą zarówno jej koszty (10 mln zł), jak i efekt końcowy. Cześć frontowa została rozbudowana – Dom Mały powiększono o bardzo nowoczesną szklano-aluminiową dobudówkę widoczną od strony dziedzińca.
Jeśli mieliście okazję odwiedzić Zamek w Czersku i spodobał Wam się klimat tego miejsca to koniecznie musicie odwiedzić także Ciechanów!
Historię zamku i całą galerię naszych zdjęć znajdziecie tutaj: Zamek w Ciechanowie
Jeśli zostanie wam sił i czasu to w drodze powrotnej możecie jeszcze zahaczyć o Pułtusk i przejść się po najdłuższym rynku w Europie.
A na koniec najważniejsze – ten pomysł na weekendową wycieczkę można wcielić w życie o każdej porze roku, także teraz. Opinogóra i Ciechanów świetnie się do tego nadają!
No i oczywiście polecamy inne wpisy z serii ,,Pomysł na weekend”.
Pozdrawiamy!